Upały i huragany
Każdy miesiąc od czerwca 2023 r. ustanowił nowy rekord temperatury – a rok 2023 był zdecydowanie najcieplejszym rokiem w historii. „Koniec El Nino nie oznacza przerwy w długoterminowych zmianach klimatu, ponieważ nasza planeta będzie nadal się ocieplać z powodu gazów cieplarnianych zatrzymujących ciepło. Wyjątkowo wysokie temperatury powierzchni morza będą nadal odgrywać ważną rolę w nadchodzących miesiącach” – powiedział Ko Barrett, zastępca sekretarza generalnego WMO, cytowany w komunikacie.
Reklama
La Nina została już uwzględniona w prognozach amerykańskiej Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej (NOAA) na sezon huraganów na północnym Atlantyku w 2024 r., który rozpocznie się na początku czerwca. Według NOAA zapowiada się on „nadzwyczajnie”, z możliwością wystąpienia od czterech do siedmiu huraganów kategorii 3 lub więcej.
WMO zwraca również uwagę, że ostatnie dziewięć lat było najcieplejszymi w historii, pomimo chłodzącego efektu długiego La Nina, który trwał od 2020 do początku 2023 roku. Jeśli chodzi o El Nino, jego szczyt przypadł na grudzień 2023 r. i jest jednym z pięciu najsilniejszych w historii.
„Nasze warunki pogodowe będą nadal bardziej ekstremalne ze względu na dodatkowe ciepło i wilgotność w naszej atmosferze”, podkreśla Ko Barrett. „Właśnie dlatego inicjatywa Wczesnego Ostrzegania dla Wszystkich pozostaje najwyższym priorytetem WMO” – dodała. Organizacja postawiła sobie za priorytet zapewnienie, że do końca 2027 r. cała populacja świata zostanie objęta systemami wczesnego ostrzegania przed zagrożeniami meteorologicznymi, a w szczególności najbardziej potrzebujące obszary, takie jak Afryka.
